MAZOVSHANKA

Wbrew tytułowi nie będę dziś pisać o filmie braci Marx, ale o kultowej zabawce lat 80-tych ubiegłego wieku. Kto z was pamięta albo miał...

O moim uwielbieniu dla królików wiecie od dawna. Mieszka ze mną całkiem spora ich gromadka. Kiedyś miałam prawdziwego królika rasy...

Swego czasu wokalista zespołu Kombi śpiewał "twój normalny dzień zawsze black and white". Kolor Artemisa to biel, ale w drodze wyjątku...

Być może okolica, w jakiej mieszkam nie jest zbytnio interesująca pod względem zabytków, nie jest też szczególnie urodziwa, ale za to ma...

Zima przyszła i odeszła zanim zdążyliśmy się nią nacieszyć. Święta jak zwykle uraczyły nas deszczem. Z opóźnieniem wynikającym z awarii...

A jednak dopadł mnie świąteczny pech. Szlag trafił mój komputer i piszę tego posta na starym sprzęcie, na który nawet nie mogę wgrać...

Ostatnio brakuje mi czasu na lalkowanie i aktywność blogową. W dodatku dzień jest tak krótki, że zanim uporam się ze wszystkimi domowymi...

Wielokrotnie wspominałam, że uwielbiam kostiumy postaci z Commedia dell'arte. Najbardziej zachwycają mnie stroje Pierrota i Arlekina. W...

Sesji lalkowych zapewne w najbliższym czasie nie będzie. Pochłaniają mnie teraz sprawy o wiele bardziej przyziemne. Nie znaczy to jednak,...

Mamy już listopad, a wciąż zostało mi trochę zdjęć z sierpnia. Dziś zabiorę was na teren wokół Centrum Olimpijskiego. Oprócz rzeźby...

Dawno na moim blogu nie gościły Barbiowate. Ostatnio skupiam się częściej na żywicach, ale dzisiaj wyciągnęłam jedną z moich dziewczyn...

Może to niektórych dziwić, ale uwielbiam jesień w każdej postaci. Tę słoneczną, złotą, jasną i tę słotną, szarą, mglistą. Jesień ma tylko...

Dzień jest zdecydowanie za krótki, by ze wszystkim zdążyć. Mam spore zaległości w pisaniu bloga. Przybyło mi trochę rzeczy, których...

Bohaterowie książek czy filmów często wyruszają na różnego rodzaju wyprawy. Nie inaczej rzecz się ma z Artemisem. Nieraz musi przemierzać...

Zostało mi jeszcze parę zdjęć z Poznania, które chciałam wam pokazać. Bardzo podobają mi się budynki i kamienice, których ściany to tzw....

Uwielbiam fotografować! Będę to powtarzać zawsze. Fotografowanie to moja ulubiona forma relaksu. Skupiam się na tym, co widzę przez...

Wiadomo, że upały rozleniwiają. Podczas mojego pobytu w Poznaniu czułam się zupełnie pozbawiona energii, a mimo to chciałam zwiedzić i...

Chociaż wolę art déco od secesji, to miękkość linii, bogactwo detali i motywy zaczerpnięte wprost z natury nieodmiennie budzą mój...

Tak może się zaczynać każda bajka. Dziś opowiem wam moją. Jej bohaterem jest Artemis Fei Meridian. To postać, którą stworzyłam specjalnie...

Tego lata wybrałam się z krótką wizytą do Poznania. Często bywałam tam w dzieciństwie u dziadka czy wujostwa. Tym razem odwiedziłam moją...