top of page

MAZOVSHANKA

dolls, art and lifestyle

Blog o kolekcjonowaniu lalek i szeroko pojętej sztuce, z Warszawą w tle.

sunset.JPG
Blog: Witaj

W poszukiwaniu zimy

Do świąt Bożego Narodzenia został nieco ponad miesiąc i tylko patrzeć kiedy spadnie pierwszy śnieg. Chociaż z tym śniegiem to może wcale...

Rozświetlić mrok

Zmrok zapada coraz wcześniej, więc pora wyciągnąć lampki, latarenki i świece, aby poprawić sobie humor nastrojowym światłem. Na taki...

Warszawa malowana

Korzystając z wolnego czasu i ładnej pogody, wybrałam się niedawno na spacer szlakiem warszawskich murali. Oczywiście murali do...

Z archiwum pamięci

Znów naszło mnie na wspomnienia. Być może dlatego, że dzisiejsza Warszawa tak szybko się zmienia. Wszystko jest tylko na chwilę - jest...

Czarownica z przypadku

Czas pędzi nieubłaganie, niedługo nadejdzie listopad, a ja wciąż jestem do tyłu z postami. Na szczęście zdążyłam ze zdjęciami na...

Bezcenne wspomnienia

Jedno z moich wczesnych wspomnień z wakacji na działce: jest wieczór, nie ma jeszcze przyłączonego prądu, więc siedzę w jednej z dwóch...

W jesiennej palecie barw

Przed dniami słotnymi i ponurymi udało mi się uchwycić jesień w pełnym słońcu i żywych barwach. Jest coraz zimniej, a zmrok zapada coraz...

Przybysz z DALeka

Kto by pomyślał, że dyniogłowe lalki tak bardzo przypadną mi do gustu, że aż zaczną się "rozmnażać"? Najpierw miała być tylko fabryczna...

Jesienna panienka

Mój mężczyzna mawia, że tylko krowa nie zmienia poglądów. Najwidoczniej krową nie jestem, bo zdarza mi się poglądy zmieniać. I to dość...

Powitanie jesieni

Od kilku dni mamy jesień. Jest to chyba najbardziej romantyczna i poetycka pora roku. Dawno temu moją ulubioną porą roku była wiosna, ale...

Dwie zamiast jednej

Wspominałam już, że ciała MtM curvy spodobały mi się tak bardzo, że postanowiłam przygarnąć drugą pannę. Tymczasem biedna Aisling długo...

Ruda i wrzosy

Początek września jak zwykle jest dla mnie niezwykle intensywny, jeśli chodzi o pracę. Nawet soboty mam zajęte, a w niedziele jestem zbyt...

Pożegnanie z Podkarpaciem

To już ostatni post prezentujący urokliwe zakątki Podkarpacia. Mam nadzieję, że was nie zanudziłam. Może jeszcze kiedyś wrócę do...

W królestwie szkła

Dziś mam dla was zdjęcia z wycieczki do Rymanowa. Z Iwonicza-Zdroju idzie się najpierw urokliwą uliczką mijając domy jednorodzinne,...

Na podkarpackich szlakach

Z Iwonicza-Zdroju prowadzą liczne szlaki i trasy turystyczne. Niektóre, te mniej uczęszczane, były zarośnięte lub niedostępne. Wybierając...

Uzdrowiskowe klimaty

Uwielbiam podgórskie uzdrowiska z zabytkową drewnianą architekturą. Kocham wędrówki po górach i dolinach. Góry to może za dużo...

Beskid Niski

Wróciłam! Mazovshanka wybrała się tego roku na urlop w Beskid Niski. Wyjazd do Iwonicza-Zdroju udał mi się znakomicie. Wreszcie miałam...

Joginki

Przybyły do mnie zamówione Barbie Made to Move z nowej linii joginek. Wybrałam pannę AA i plus size. Co ciekawe, do tej pory unikałam...

Relaks

Na blogu dawno nie gościła żadna z moich Fleur. Zatem dziś w roli głównej wystąpiła Saskia, czyli Fleur Colour Star. Z trzech...

W rytmie samby

Przedurlopowe wypalenie i zmęczenie skutkuje brakiem pomysłów na lalkowe sesje. Nienajlepsze zdrowie zaś pozbawia mnie energii do...

Blog: Blog2
bottom of page